Przejdź do głównej zawartości

Sposoby na radzenie sobie z trudnymi emocjami dziecka



Sposoby radzenia sobie z trudnymi emocjami dziecka


Jakie emocje mogą być nazwane trudnymi?
-smutek
-złość
-strach

                                 STRACH                              a                                LĘK
                       - realny                                                              - nie ma fizycznego źródła
                       - dotyczy konkretnej rzeczy                              - towarzyszy mu niepewność     


Jakie formy może przybierać odczuwanie przez dzieci trudnych emocji?

- regres (zachowania, które dziecko prezentowało jak było młodsze)
- lęk separacyjny (boi się, że jak rodzic wyjdzie, nawet do sklepu, to już nie wróci bo np. będzie miał wypadek)
- budzenie się w nocy
- marudzenie, płaczliwość
- zmienne humory i drażliwość
-zachowania buntownicze
- napady złości i płaczu
- bycie nienaturalnie cichym, wycofany,
- nadmierne pobudzenie


DZIECI MAJĄ MNIEJSZY DOSTĘP DO STRATEGII RADZENIA SOBIE Z EMOCJAMI NIŻ DOROŚLI, RADZĄ SOBIE JAK POTRAFIĄ, ALE TO MY MUSIMY IM POMÓC


Dlaczego doświadczają trudnych emocji w czasie epidemii?

- czują, że coś się dzieje, ale nie wiedzą/ nie rozumieją co
-widzą/ czują niepokój rodziców
-brak im rutyny
-nudzą się
- tęsknią
-straciły poczucie bezpieczeństwa
-nie mogą zaspokoić swoich potrzeb (np. udziału w ciekawych wydarzeniach, aktywnościach)

np.:
}  Dziecko widzi, że coś się dzieje, nie do końca rozumie dlaczego nie może odwiedzić Babci, iść do przedszkola, na plac zabaw itp. ALE czują napięcie jakie towarzyszy dorosłym
}  Boją się, że to ONE coś zrobiły lub dorośli coś przed nimi ukrywają np., że są chorzy lub umierający
}  Tak sobie tłumaczą, bo to jest im dostępne, ponadto
}  Przypominają sobie to co kiedyś dorośli im powiedzieli, np. w silnych emocjach, że je oddadzą lub będą żałować, że tak się odnoszą do rodzica, jak go zabraknie (bo np. umrze)
}  WYOBRAŹNIA DZIECI ZACZYNA „WARIOWAĆ”
}  Dzieci tracą poczucie bezpieczeństwa, ale jest to nieświadome, czują dystres, ale nie wiedzą czym jest spowodowany
}  Mają, więc niespełnione potrzeby i brak strategii radzenia sobie z tą sytuacją

WAŻNE:

}  Na początku dzieci nie mają analizy i refleksji nad tym, co wypada, a co nie
}  Emocje są bardzo silne, gwałtowne, spontaniczne, ale często krótkotrwałe
}  Dziecko trzeba nauczyć zarówno co to emocje, po co są, jak sobie z nimi radzić
}  Dzieci na różne sposoby okazują swoje emocje. Im silniej je demonstrują, tym bardziej potrzebują pomocy rodzica


Co w takim razie możemy zrobić?

- rozmawiajmy o uczuciach, również swoich (zastanówmy się co czujemy i pomóżmy również sobie)
- tłumaczmy dzieciom co się dzieje, ale nie straszmy ich (pomocne w tłumaczeniu obecnej sytuacji mogą okazać się książeczki filmiki, linki we wpisie: Jak rozmawiać z dziećmi o koronawirusie)
- dawajmy dużo wsparcia, nie mówmy, że nic się nie dzieje, akceptujmy wszystkie emocje bo wszystkie są potrzebne! Jak rozmawiać o emocjach? (np. wpis: bajkoterapia- strach oraz mój lęk, w którym wskazana jest również polecana literatura dla dzieci)
- nauczmy dzieci paru metod relaksacji (próbujmy razem z nimi je wykonywać, parę propozycji we wpisie: Ćwiczenia relaksacyjne cz.1)
- dzieci nadal potrzebują regularności i przewidywalności, najlepiej, aby każdy dzień był podobny tak jak gdy chodził do przedszkola, a weekendy „luźniejsze”
- nie zmieniajmy za wiele,  w związku z sytuacją, nie pozwalajmy dziecku spędzać więcej czasu niż dotąd przed ekranem, nie pozwalajmy jeść więcej słodyczy, aby „zrekompensować ten czas” dalej wyciągajmy konsekwencje za zachowania nieodpowiedni jak do tej pory
- skupiajmy się na pozytywach, czasie spędzonym razem, możliwościach, z czasem możemy planować, np. wkładać nasze marzenia do słoika, bądźcie w kontakcie z innymi poprzez komunikatory, telefon itp. (tłumaczmy dlaczego inaczej na razie nie można, ale co jest dostępne)

Komentarze